Wg informacji portalu money.pl, w rzeszowskim porcie lotniczym remontowany ma być przede wszystkim pas startowy. Przebudowa ma potrwać pół roku, a zaplanowano ją na drugą część 2025 r. Już o tym wie lotnisko w Lublinie, które jest gotowe przejąć obowiązki Rzeszowa, jeśli zajdzie taka potrzeba.
– Oczekujemy, że podczas remontu drogi startowej lotniska w Rzeszowie ruch w Lublinie wzrośnie nawet o kilkaset procent – powiedział money.pl Andrzej Hawryluk, prezes Portu Lotniczego Lublin. Jak dodał, jest możliwe, że nasze miasto przejmie „wszystko, co w tej chwili dzieje się w Rzeszowie”, ale więcej zadań w codziennej pracy mogą mieć też porty w Krakowie i Katowicach.
Lubelskie lotnisko przygotowuje się na wzmożony ruch cargo i właśnie dlatego rozpoczęło budowę terminala do jego obsługi. Na liście rzeczy do zrobienia jest też powiększenie powierzchni płyt postojowych dla samolotów i ulepszenie systemu dróg kołowania.
– Nasze lotnisko jest już przystosowane do obsługi dużych samolotów o kodzie 4D. Posiadany przez nas certyfikat pozwala, w określonych warunkach, również przyjmować największe obecnie latające frachtowce – zaznaczył Hawryluk.
Polecany artykuł:
