Projekt to alternatywa dla plastików. Skład sprawia, że jest ekologiczny. Po zużyciu taka miska lub kubek mogą trafić na kompost, gdzie po jakimś czasie ulegną rozkładowi.
- Nasz wynalazek jest całkowicie biodegradowalny. W warunkach laboratoryjnych trwało to tylko trzy miesiące. Sprawia to, że taki produkt będziemy mogli wyrzucić razem z odpadami bio, nie powiększając ilości śmieci plastikowych – mówi nam współtwórca koncepcji, Łukasz Majewski z Katedry Technologii i Przetwórstwa Tworzyw Polimerowych Politechniki Lubelskiej.
Produkt ekologiczny i pachnący chlebem
Naukowcy nie ukrywają, że efekty przerosły ich oczekiwania. Dzięki temu, że materiał nie kruszy się i jest wodoodporny może być wykorzystywany w różnych dziedzinach. Ze względu na naturalne właściwości materiałów, naczynia są brązowe. Badacze chcą jednak urozmaicić swoje produkty wizualnie przez zastosowanie roślinnych barwników. Wkrótce mają ruszyć testy. Natomiast walory węchowe są już zapewnione.
- Poza barwą, która jest brązowa i zależy od zawartości otrębów pszennych jego cechą charakterystyczną jest zapach. Nasze produkty pachną świeżym chlebem. W czasie przetwórstwa czujemy się jak w piekarni - dodaje prof. Emil Sasimowski, współtwórca projektu.
Naukowcy swoje prace rozpoczęli w 2019 roku. Jest duża szansa, że już wkrótce ekologiczne naczynia znajdziemy w sklepach. - Projekt jest, patent jest. Czekamy na chętnego inwestora – zachęca prof. Sasimowski.