Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy spotkali się w Lublinie. To w ramach 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego

Rola tego formatu była podkreślona jako ważna platforma koordynacji wysiłków w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji i wspieraniu eurointegracyjnych aspiracji Ukrainy.

Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. Pracujemy nad kolejnymi dostawami o tym między innymi rozmawialiśmy. Polska przeznaczyła na tę pomoc do tej pory 4 miliardy euro, nie licząc koordynacji dostaw sprzętu wojskowego innych krajów. Polska i Litwa wspierają Ukrainę politycznie w obliczu rosyjskiej agresji - mówi minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Szef resortu skomentował także atak dronów na polską fabrykę w Ukrainie.

Rosjanie zmienili taktykę swoich uderzeń dronowo-rakietowych. Zamiast uderzania tak przypadkowo w całe miasta, dzisiaj jak rozumiem wybierają bardzo konkretne cele i starają się je zniszczyć. To, że na cel biorą konkretne przedsiębiorstwa, to nie jest rzecz nowa. To, że Rosjanie próbują zniszczyć bazę podatkową, zniszczyć przemysł ukraiński, to to jest nic nowego, ale to nadal jest zbrodnia wojenna, bo to jest atakowanie celów cywilnych - dodaje Sikorski.

W ramach działania Trójkąta Lubelskiego mają powstać m.in. wspólne forum ekonomiczne czy forum historyków. Kolejne spotkanie ma się odbyć w Kijowie.

Zobacz także naszą galerię zdjęć: Lublin wzbije się w powietrze! Fundacja Lotniczy Lublin, Politechnika oraz Miasto chcą zbudować latającą replikę polskiego samolotu "Lublin" R-XIII