Skradziony z posesji Land Rover

i

Autor: lubelska policja Skradziony z posesji Land Rover

Międzyrzec Podlaski: Ukradł auto, bo nigdy wcześniej takim nie jeździł

2021-04-29 14:14

23-latek z Międzyrzeca Podlaskiego znalazł sposób na spełnienie swojego marzenia o jeździe samochodem terenowym. Niestety sposób był równie szybki co nielegalny. Mężczyzna wykorzystał chwilę nieuwagi właściciela auta i odjechał terenowym Land Roverem przed siebie. Jak się tłumaczył, gdy mundurowi go złapali?

W poniedziałek po godz. 22:00 mundurowi odebrali zgłoszenie o kradzieży samochodu w minie Międzyrzec Podlaski. Z informacji, jakie przekazał poszkodowany wynikało, że chwilę wcześniej zauważył jak sprzed jego posesji odjeżdża zaparkowany tam terenowy Land Rover. Okazało się, że poszkodowany zostawił kluczyki w stacyjce, ale posesja była zamknięta. Nieuwagę wykorzystał złodziej, który odjechał autem.

Nie minęło dużo czasu i mundurowi namierzyli i zatrzymali poszukiwane auto. Za kierownicą siedział 23-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Był trzeźwy, ale tłumaczenie dotyczące kradzieży wozu do najmądrzejszych nie należało. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna stwierdził, że ukradł auto, bo… nigdy wcześniej nie jeździł samochodem terenowym.

Nie wiemy, czy wcześniej zdarzało mu się jeździć policyjnymi autami, ale teraz miał okazję. 23-latek odpowie za kradzież auta i za posiadanie środków odurzających, które policja ujawniła w jego mieszkaniu. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Raport z Anteny 29.04