Julia Szeremeta

i

Autor: AP Julia Szeremeta po awansie do półfinału IO

SPORT

Medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu próbowała swoich sił… w polityce

2024-08-05 9:42

To był wielki dzień dla polskiego boksu. W niedzielę (4 sierpnia) Julia Szeremeta z Paco Lublin pokonała w ćwierćfinale turniej w kategorii – 57 kg - Ashleyann Lozadę Mottę z Portoryko. Tym samym Julia medal IO ma już w kieszeni. Nie wszyscy jednak wiedzą, że medalistka z naszego regionu próbowała swoich sił w tegorocznych wyborach do sejmiku.

Niedziela, 4 sierpnia 2024 roku. Ta data zapisze się na kartkach polskiego boksu. Tego dnia Julia Szeremeta zapewniła sobie medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Co istotne, to pierwszy medal w boksie na igrzyskach od 1992 roku. Wtedy to Wojciech Bartnik wywalczył brąz w Barcelonie.

Szokujące ceny w Paryżu

– Świetnie się bawię tutaj, zapowiadałam, że zdobędę medal i to zrobiłam. Ale nie zatrzymuję się, idę po złoto – powiedziała w rozmowie z TVP Sport tuż po walce Julia Szeremeta.

ZOBACZ TAKŻE: Motor Lublin remisuje z Koroną Kielce! Pierwszy punkt na Arenie w PKO BP Ekstraklasie

Medalistka startowała w wyborach

Jak się okazuje, urodzona w Chełmie zawodniczka Paco Lublin swoich możliwości chciała spróbować w… polityce. W 2024 roku brała udział w wyborach samorządowych z ramienia KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy.

„Ten” pojedynek zakończył się porażką. - Bokserce z Chełma nie udało jej się jednak uzyskać mandatu i dostać się do Sejmiku Województwa Lubelskiego. Otrzymała ona bowiem zaledwie 1409 głosów – informuje portal sport.interia.pl.

Muzyczny ślad po Lubelszczyźnie. Kto jest związany z województwem lubelskim?

Pytanie 1 z 10
Kto śpiewa te słowa: „Tak dziwna to chwila brakuje słów”?
Listen on Spreaker.