Drogie masło uderza w portfele Polaków. Kostka kosztuje nawet — uwaga — ponad 12 zł! Chodzi między innymi o "Kraszewskie" 82 proc. z Łódzkiej Spółdzielni Mleczarskiej – donosi „Fakt”.
Dziennikarze tego dziennika sprawdzili też ceny różnych marek tego produktu. Oscylują one w przedziale 8-10 zł (zwykle to osełkowe), ale są i droższe — do 12 zł ("Irlandzkie"). Byłoby pewnie drożej, ale poziom cen blokują pobliskie supermarkety. W promieniu 1 km od obu punktów są dwie Biedronki, trzy Lidle i Kaufland. Tam masło jest w podobnych cenach.
Jeden z producentów masła na swoim profilu Facebook przyznał się do zmiany gramatury tego produktu. Pod postem Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu internautka wprost zauważyła, że kostka, którą teraz kupuje, jest mniejsza:
- Szkoda tylko że z 250 zrobiło się 200 g mało za tą cenę – pisze pani Kasia.
- Zostawiając starą gramaturę, musielibyśmy podnieść cenę – odpowiedziała firma.
W sklepach jest to coraz częstsze zjawisko. Za starą ceną kupujemy mniejszy produkt.
- Zamiast jednego litra ma 900 ml, zamiast 500 g ma 400 g, a zatem każda sytuacja, w której producent chce nam pokazać, że inflacja wzrosła, ale cena jego produktu nie – tłumaczyła Polsat News Edyta Kochlewska, redaktor naczelna dlahandlu.pl.
Wiele osób prorokuje, że cena masła do świąt przekroczy kilkanaście złotych. Czy tak będzie? Wkrótce się okaże.
Polecany artykuł: