Zatrzymani mogą mieć związek ze środowiskiem pseudokibiców jednego z gdańskich klubów. Jeden z zatrzymanych w Gdańsku chciał się pozbyć marihuany w wannie, zalewając jej część wodą, a resztę „piorąc” w pralce.
Podinsp. Jurkiewicz wyjaśniła, że policyjna akcja rozpoczęła się na terenie podwarszawskiego lotniska, na którym wylądował samolot m.in. z dwoma podejrzanymi.
- Obaj zostali zatrzymani, przy wsparciu funkcjonariuszy Nadwiślańskiej Straży Granicznej jeszcze w samolocie, tuż po wylądowaniu. W sprawnym wykonaniu czynności na lotnisku pomogli także funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie - dodała.
W tym czasie policjanci CBŚP z Gdańska działali już w województwie pomorskim, wspierani przez policjantów z zarządów CBŚP w Lublinie, Kielcach, Bydgoszczy oraz Białymstoku, a także policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni. Oni zatrzymali kolejnych 5 podejrzanych.
W trakcie przeszukań domów i obiektów użytkowanych przez 7 zatrzymanych policjanci znaleźli i zabezpieczyli maczetę, nóż oraz pałkę teleskopową. Przejęli także prawie 21 kg narkotyków.
- U jednego z zatrzymanych w Gdańsku policjanci zabezpieczyli 7 kg marihuany. Zważenie tego narkotyku było bardzo trudne, ponieważ mężczyzna wrzucił marihuanę do wanny, zalewając ją wodą. Czy chciał ją rozpuścić, czy spuścić do odpływu, trudno powiedzieć - ani jedno, ani drugie mu nie wyszło. Podobnie jak nie udało mu się pozbyć następnej partii marihuany, która znajdowała się w bębnie działającej pralki. Z całą pewnością szybkie działanie policjantów pokrzyżowało plany mężczyzny - przekazała rzecznik CBŚP.
W gminie Szemud w powiecie wejherowskim policjanci zlikwidowali laboratorium amfetaminy, zabezpieczając kompletną linię do produkcji płynnej amfetaminy, około 7 kg ciekłej zasadowej amfetaminy oraz substancje, z których można byłoby uzyskać do 20 kg gotowego narkotyku.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono m.in. 180 tys. zł w gotówce, sześć luksusowych zegarków oraz sześć samochodów wartych około 200 tys. zł.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące przestępstw narkotykowych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Zobacz także: Jesienne Muzeum Wsi Lubelskiej 2023. Zdjęcia ze spaceru