- Telewizor Manta, produkcji chińsko-polskiej czy tam polsko-chińskiej. Niezależni eksperci, których pytałem, czyli goście, którzy otarli się o zakład karny i służbę penitencjarną, twierdzą, że za odmowę jedzenia przewidywany jest tzw. kwit karny od wychowawcy, co może skutkować na przykład szlabanem na telewizję. No i teraz pytanie, czy pan Kamiński będzie miał telewizję, czy nie będzie? – mówił Tede podczas swojej relacji w mediach społecznościowych.
To urządzenie osadzonemu politykowi PiS dostarczył partyjny kolega – Marek Suski. Na słowa rapera zaczęły się powoływać największe media w Polsce, takie jak np. TVN24. Suski nie wyparł się swojego udziału w tym incydencie, a nawet potwierdził z dumą, że „misja” zakończyła się sukcesem.
- Udało się dostarczyć telewizor. Po sprawdzeniu przez służby został przyjęty. Niestety przyjęto jeden odbiornik telewizyjny, radiowego nie przyjęto, chociaż władze więzienia zapewniają, że jest sygnał przez radiowęzeł i możliwość wyboru dowolnej stacji radiowej. Powinno to uzupełnić możliwość dostępu do informacji naszego ministra - przyznał dziennikarzom Suski.
Jak to jest z posiadaniem sprzętu elektronicznego w celi?
- Dyrektor zakładu karnego może zezwolić na posiadanie w celi sprzętu elektronicznego lub elektrycznego. W przypadku uzyskania zezwolenia dyrektora zakładu karnego (...) i wyposażenia celi mieszkalnej w dodatkowy sprzęt elektroniczny lub elektryczny, każdy skazany przebywający w tej celi jest zobowiązany do uiszczania zryczałtowanej miesięcznej opłaty w związku z użytkowaniem tego sprzętu – przekazała Służba Więzienna Gazecie.pl w mailu.
Zobacz także: Najdłuższe ulice w Lublinie