Lubelskie: Zadzwonił i poinformował policjantów: „Zaraz zabiję żonę”. Co było dalej?

i

Autor: unsplash.com

Lubelskie: Zadzwonił i poinformował policjantów: „Zaraz zabiję żonę”. Co było dalej?

„Zaraz zabiję żonę” - to część zgłoszenia, jakie otrzymał dyżurny tomaszowskiej policji. Autorem tych słów był nietrzeźwy 49-latek z gminy Rachanie. Przyczyną interwencji miała być zazdrość o partnerkę i chęć zrobienia jej na złość.

W poniedziałek (30.08) przed południem dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie z numeru alarmowego. Dzwonił 49-latek z informacją, że zaraz zabije żonę. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna jest nietrzeźwy.

- Mundurowi pojechali pod wskazany adres. Na miejscu ustalili, że pomiędzy domownikami doszło do niewielkiej sprzeczki, której przyczyną miała być zazdrość o partnerkę. 49-latek wzywając policję, chciał zrobić na złość kobiecie – informuje sierżant sztab. Małgorzata Pawłowska, rzecznik tomaszowskiej policji.

W konsekwencji po wytrzeźwieniu mężczyzna odpowie za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji.