Zwłoki znaleziono w Wieprzu w rejonie Szczekarkowa ok. godz. 7:50. Służby poinformowało o tym przechadzające się tamtędy małżeństwo. Wzrok pary padł na konar, obok którego wystawała zanurzona noga.
– Strażacy wydobyli z rzeki zwłoki kobiety, najprawdopodobniej jest to poszukiwana od grudnia 36-latka. Wstępnie ubiór się zgadza. Jednak jej tożsamość muszą potwierdzić dodatkowe badania – mówi dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie asp. szt. Krzysztof Muszyński.
Przypomnijmy, kobiety poszukiwano od grudnia. Do akcji zaangażowano drony, łodzie poszukiwawcze, śmigłowiec wojskowy, sonar holowany i stacjonarny. W zeszłym tygodniu do poszukiwań zaangażowano także psa specjalizującego się w wyszukiwaniu zapachów zwłok ludzkich.
Do wypadku doszło 30 grudnia w Chlewiskach niedaleko Lubartowa. Podczas spaceru 10-letni chłopiec wpadł do rzeki, a jego mama rzuciła się na ratunek. Dominika udało się znaleźć po kilku godzinach, w stanie hipetermii zawieziono go do szpitala, w którym mimo udzielonej pomocy zmarł.
Polecany artykuł: