NA DROGACH

Lubelskie: Z auta niewiele zostało. Trójka nastolatków z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala

Trójka nastolatków w wieku 15-17 lat z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala w wyniku wypadku, do jakiego doszło w sobotni wieczór na jednej z dróg w gminie Bełżyce. Auto, którym podróżowali nieletni, nagle zjechało do rowu i dachowało. Trwa ustalanie, kto kierował pojazdem.

Wypadek trójki nastolatków w Skrzyńcu

Do groźnego wypadku doszło w sobotni wieczór (około godz. 22) w miejscowości Skrzyniec (pow. lubelski). Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili wstępnie, że kierowca audi z nieustalonych na ten moment przyczyn, nagle na prostym odcinku drogi zjechał do rowu, po czym auto dachowało.

W pojeździe podróżowało trzech nastolatków. 17-latek oraz dwie nastolatki w wieku 15 i 16 lat. Wszyscy z bardzo poważnymi obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala – poinformowała mł. asp. Małgorzata Skowrońska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Dramatyczny wypadek na A4

Wypadek w Skrzyńcu. W aucie trójka nastolatków, nikt nie miał prawa jazdy

Jak dodała policjantka, żaden ze znajdujących się w audi uczestników sobotniego wypadku nie miał uprawnień do kierowania samochodem. Policjanci ustalają, kto w momencie zdarzenia siedział za kierownicą pojazdu i jaka była przyczyna jego dachowania.

Od trójki nastolatków pobrano krew do badań, które wykażą, czy byli oni pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

W miejscu zdarzenia trwały czynności policyjne z udziałem technika kryminalistyki i biegłego z zakresu wypadków drogowych.

Zobaczcie zdjęcia z akcji ratunkowej: