Nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji przekazał, że do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 18 na prywatnym stawie w Woli Przybysławskiej w powiecie lubelskim. Według ustaleń 56-latek wypłynął łódką na środek stawu razem z jednym z uczestników spotkania. W drodze powrotnej wskoczył do wody i chciał dopłynąć do brzegu o własnych siłach. Jednak w trakcie zniknął pod wodą.
Mężczyznę przez kilka godzin poszukiwała policja, 17 strażaków OSP i ośmiu funkcjonariuszy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego KM PSP w Lublinie. Jego ciało wydobyto tuż przed północą. Decyzją prokuratora zwłoki zostaną poddane sekcji.
Wstępnie ustalono, że przed wypłynięciem mężczyzna mógł spożywać alkohol. Policja apeluje o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą.
Zobacz także: Pomnik „Rzeź Wołyńska” wzbudza ogromne zainteresowanie. Szybko dojedziecie tu z Lublina