Zaginiony mieszkaniec pow. tomaszowskiego
W środę przed południem do Posterunku Policji w Ulhówku zgłosiła się rodzina zaginionego 45-latka z gminy Jarczów. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że mężczyzna ostatni raz widziany był dwa dni wcześniej.
Policjanci niezwłocznie udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny. Tam rozpoczęły się poszukiwania za 45-latkiem. Funkcjonariuszy wspomagali strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych oraz z Państwowej Straży Pożarnej. W akcji poszukiwawczej brał udział także pies tropiący ze swoim przewodnikiem oraz dron.
Kolejna ofiara wychłodzenia w woj. lubelskim
- Niestety, wczoraj po południu na łąkach w okolicy rzeki Huczwa w miejscowości Gródek odnalezione zostało ciało mężczyzny – informuje mł. asp. Aneta Brzykcy z tomaszowskiej policji.
Czynności na miejscu zdarzenia wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Ciało denata zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że przyczyną śmierci mężczyzny było wychłodzenie organizmu. Ustalamy szczegółowe okoliczności zdarzenia – dodaje policjantka.
Zobacz także: Klasztor dominikanów w Lublinie na starych zdjęciach