Członkowie i członkinie organizacji pomagają uchodźczyniom i uchodźcom, ale też wysyłają wsparcie do Ukrainy. Mają już wprawę w organizowaniu i wysyłaniu transportu do miejsc, w których codziennie spadają rosyjskie rakiety. Ostatnio jest to głównie Bachmut – miasto, które przed zaostrzeniem wojny liczyło 70 tys. mieszkańców i mieszkanek, z których mogło pozostać od 5 do 8 tys. Dowozili jednak pomoc także do Żytomierza, Ługańska, Charkowa, Iziumu i Mikołajewa.
Stowarzyszeniu można pomóc z przygotowaniem darów, ale z myślą o zabieganych organizacja przygotowała internetową zrzutkę. Można się tam dorzucić do działań pomocowych. Link do niej znajdziecie tutaj.