Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 23:30 w miejscowości Siedliki. Parczewscy policjanci z ogniwa patrolowo interwencyjnego zauważyli pojazd, którego kierujący nie trzymał prawidłowego toru jazdy, próbując wprowadzić pojazd w poślizg.
- Mundurowi, widząc całe zdarzenie, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, wydali kierującemu BMW sygnał do zatrzymania się, jednak ten nie reagował i kontynuował dalszą jazdę. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, kierujący BMW w trakcie ucieczki nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu – informuje sierżant sztabowy Anna Borowik z parczewskiej policji.
Za kierownicą samochodu siedział 16-latek, a obok na siedzeniu pasażerka, jego 15-letnia koleżanka.
- Kierujący BMW i pasażerka nie potrzebowali pomocy medycznej . Na miejsce wezwani zostali także opiekunowie prawni nieletnich, którzy cali i zdrowi zostali im przekazani – dodaje Borowik.
Materiały w tej sprawie zostaną przekazane do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim.
Zobacz także: Świąteczne witryny sklepów i restauracji w Lublinie. Tak przystroiły się na święta!