Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Mężczyzna wszedł do kwiaciarni w gm. Lubycza Królewska. Miał na sobie kominiarkę, a na ustach krzyki, że to napad. Kazał też sprzedawczyni wydać pieniądze i groził jej nożem. Kobieta rzuciła mu 20 zł i uciekła ze sklepu tylnymi drzwiami, kiedy napastnik podnosił banknot z podłogi. Gdy wyszedł, zadzwoniła na policję.
Z namierzeniem agresora nie było problemu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co zapisy prawa przewidują nawet 15 lat więzienia.