Lubelskie: Mężczyzna wyszedł prosto pod nadjeżdżający samochód. 46-latek zginął na miejscu

i

Autor: Lubelska Policja

Tragedia

Lubelskie: Mężczyzna wyszedł prosto pod nadjeżdżający samochód. 46-latek zginął na miejscu

46-letni mężczyzna zginął na miejscu po tym jak został potrącony przez Toyotę. Mężczyzna wysiadł z pojazdu, którym podróżował wprost pod jadący z naprzeciwka samochód. Ciało 46-latka decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.

 Zgłoszenie o wypadku dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał w niedzielę około godziny 20:30. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że na trasie pomiędzy miejscowościami Długi Kąt - Ciotusza Stara doszło do potrącenia mężczyzny.

- Wstępnie ustalenia wskazują na to, że 46 – letni mieszkaniec Józefowa, który jako pasażer znajdował się na tylnej kanapie Mazdy, wysiadł z zatrzymanego pojazdu na jezdnię i został potrącony przez jadącego z przeciwnej strony kierowcę Toyoty. Niestety pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować jego życia – informuje asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.

Lubelskie. Dwa potrącenia na tym samym skrzyżowaniu. Nagranie ku przestrodze

Kierowca Toyoty 38-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, jak ustalili policjanci, był trzeźwy, podobnie jak 63-letni kierowca Mazdy.

Na miejscu zdarzenia policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora. Wykonywali czynności procesowe, między innymi zabezpieczali ślady, przeprowadzali oględziny i ustalali świadków zdarzenia.

Decyzją prokuratora ciało 46-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.

Zobacz także: Na te marki samochodów polują złodzieje w woj. lubelskim! Zobacz, co jest na liście!