Zamiast na placu lub parkingu jeżdżą po mieście i pokazują swoje zabytkowe auta.
Twórcy Lubelskich Klasyków Nocą znaleźli nowy sposób na cotygodniowe spotkania. W tych czwartkowych przeszkodziła im pandemia koronawirusa i zakaz zgromadzeń.
Pomysł bardzo dobrze przyjął się w społeczności i stał się nowym cyklem. Chodzi o Drivespot, czyli akcję, która polega na jeżdżeniu po mieście i mijaniu określonych punktów. Tam stoją fotografowie, którzy robią zdjęcia samochodów uczestników.
- Głód motoryzacji jest przeogromny, frekwencja nas bardzo zaskoczyła - mówi Krzysztof Żurawski z Lubelskich Klasyków Nocą i dodaje: - Mały apel do uczestników: nie jeździjmy w grupach, zachowujmy odstępy, a przede wszystkim trzymajmy się przepisów ruchu drogowego.
Organizatorzy zaznaczają, że nawet jak obostrzenia przestaną obowiązywać to akcja będzie kontynuowana. Drivespot#3 startuje w niedzielę o godz. 17.00. Listę punktów znajdziecie na fanpejdżu Lubelskich Klasyków Nocą.