Do napadów doszło 25 października ub.r. w Kurowie i 10 listopada w Puławach. W obu przypadkach do banku weszła zamaskowana kobieta, która trzymając w ręku nóż, zażądała pieniędzy od kasjerki, po czym uciekła. Łącznie ukradła w ten sposób ok. 50 tys. zł.
O skierowaniu aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Lublinie powiadomiła PAP w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.
– Podejrzana usłyszała dwa zarzuty dotyczące rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz spowodowania lekkich obrażeń ciała – przekazała rzeczniczka.
36-letnia Anna A. została zatrzymana przez policję 11 listopada ub.r. Funkcjonariuszom udało się odzyskać pieniądze zrabowane podczas drugiego napadu. Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Wyjaśniała, że potrzebowała pieniędzy. Była wówczas w ósmym miesiącu ciąży. Obecnie jest tymczasowo aresztowana.
Za rozbój przy użyciu niebezpiecznego narzędzia grozi do 20 lat więzienia.