W kweście jak co roku biorą udział m.in. uczniowie i uczennice lubelskich szkół, rodzice z dziećmi, ale także osoby znane ze świata polityki, sportu i sztuki. Do tej pory można było spotkać np. żużlowca Jakuba Kępę, posła Jacka Czerniaka, wojewodę Lecha Sprawkę, dyrektorkę skansenu Bognę Bender-Motykę, Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Dariusza Kopciowskiego i posłankę Martę Wcisło.
Tylko pierwszego dnia zaangażowanym w zbieranie osobom udało się zgromadzić prawie 70 tys. zł. Dla porównania w zeszłym roku przez całe trzy dni w puszkach brzęknęło 90 tys. zł, dzięki czemu można było odnowić trzy nagrobki. Do tej pory lifting przeszło ich ponad 300.
Za pieniądze wrzucone w tym roku odnowione zostaną cztery pomniki: secesyjna rzeźby na pomniku pani Bercikowskiej, nagrobek Władysława Plewińskiego, nagrobek Stefanii Mazurkiewicz oraz nagrobek Stanisława Pliszczyńskiego.
Polecany artykuł: