Książulo oceniał budki z jedzeniem na Chmielakach 2024. „Smakuje jak ból brzucha”

i

Autor: BW/Screen YT Książulo

wydarzenia

Książulo oceniał budki z jedzeniem na Chmielakach 2024. „Smakuje jak ból brzucha”

2024-08-26 12:49

W weekend w Krasnymstawie odbył się najstarszy festiwal piwa w Polsce – Chmielaki 2024. Na to wydarzenie zjeżdżają ludzie z całej Polski, aby spróbować kraftowego piwa i spędzić miło czas. Na imprezie pojawił się także znany youtuber Książulo, którego recenzje kulinarne ogląda regularnie ponad milion osób. Jak podobała mu się 53. edycja Chmielaków? – Totalny scam. Byle zarobić – mówił influencer w filmiku.

Książulo na Krasnostawskich Chmielakach 2024

Krasnystaw już 53. raz zaprosił wszystkich złotego trunku na Ogólnopolskie Święto Chmielarzy i Piwowarów – Chmielaki. To jeden z najsłynniejszych polskich festiwali piwnych. W tym roku odbył się w przedostatni weekend sierpnia. Na miejsce zjechało się mnóstwo osób. Podczas tego trzydniowego wydarzenia nie zabrakło atrakcji, ale także koncertu polskich gwiazd estrady. Była Sara James, Dżem, Ania Dąbrowska czy Smolasty. Każdy mógł znaleźć dla siebie coś dobrego!

Ulewa w woj. lubelskim. Intensywne opady w Zamościu i Lublinie

Wiele osób zaskoczył jednak fakt, że podczas festiwalu pojawił się Książulo z ekipą z bardzo popularnego kanału na YouTubie. Ich filmiki w kilka dni zyskują kilka milionów wyświetleń, a opinie na temat dań z punktów gastronomicznych w całej Polsce są regularnie śledzone przez miliony fanów.

Książulo oceniał budki z jedzeniem na Chmielakach

Ekipa pojawił się na specjalne zaproszenie fanów, którzy od wielu miesięcy w komentarzach zachęcali, aby pojawili się na największym festiwalu piwnym w Polsce. Książulo i Wojtek nie oceniali piw, gdyż sami podkreślali, że nie czują się kompletni w tym temacie. Spróbowali trunków oferowanych na wydarzeniu, ale przyjechali po to, aby ocenić budki z jedzeniem, które pojawiły się podczas wydarzenia.

Opinia o Chmielakach 2024: „Festiwal dziadostwa”

Na sam początek influencerzy zwrócili uwagę na bardzo wysokie ceny poszczególnych dań. W ofercie trudno było znaleźć coś poniżej 30 złotych. W tej cenie były frytki z serem, zapiekanki czy kiełbasy z grilla, a nawet kebaby.

- Płakać mi się chce – mówił Książulo po tym, jak spróbował kilku dań oferowanych przez budki na piwnym festiwalu. Określił także, że niektóre potrawy „Smakują jak ból brzucha”.

Zwraca uwagę na to, że organizatorzy powinni weryfikować, jakie foodtracki stają u nich. Podkreśla, że to nie chodzi o cenę, ponieważ za dobre jedzenie można zapłacić więcej, ale o to, że proponując ludziom coś takiego, bardzo łatwo można ich zniechęcić do ponownego udziału w tego typu wydarzeniach.

- Totalny scam. Byle zarobić. Taniej kupić, a  drożej sprzedać – dodaje z goryczą Książulo.

Nie tylko kramy z jedzeniem i piwem można było spotkać podczas wydarzenia. Było mnóstwo stoisk, które proponowały plastikowe zabawki, które z łatwością można kupić na chińskich stronach.

- Festiwal dziadostwa – podsumował Wojtek, który jeździ z Książulem i wspólnie oceniają polskie knajpy.

Ze wszystkich dań, które mogli polecić, znalazł się dorsz w panierce za 40 zł, oraz kraftowy kebab za 20 zł.

Szybki test kebabów w Krasnymstawie

Przy okazji wizyty w Krasnymstawie nie zabrakło szybkiego testu lokalnych kebabów, które były polecane przez widzów kanału. Ekipa Książula musiała ukrywać się po klatkach schodowych, aby na spokojnie wykonać test dania, ponieważ zainteresowanie influencerami było tak duże, że utrudniało nagrywanie.

Za kilkanaście złotych spróbowali potrawy z dwóch lokali - Friends Kebab i Oryginalny Kebab, ale ostatecznie trudno był im wybrać najlepszego kebaba w Krasnymstawie, ponieważ dla nich dania były na podobnym poziomie.

Cały odcinek zobaczycie poniżej!

Kuchnia sprzed lat. Czy wiesz co to jest?

Pytanie 1 z 10
Małdrzyk to:

Zobacz także: Wybory Miss Chmielaków 2024

Listen on Spreaker.