80-ciu dawców z całej Lubelszczyzny dołączyło do grona Honorowych Dawców Krwi – Zasłużonych dla Zdrowia Narodu. W ramach uroczystości w Sali Błękitnej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie zebrały się również ich rodziny, przedstawiciele Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, PCK, władze miejskie i wojewódzkie.
Przyznajemy dziś 80 resortowych odznaczeń, rocznie ten pułap 20 litrów oddanej krwi uzyskuje ok. 400 kolejnych osób z terenu województwa lubelskiego. Na taki wynik nie pracuje się rok czy dwa lata. Potrzeba na to przynajmniej kilku lat, bo dorosły zdrowy człowiek może oddać 450 ml krwi jednorazowo. W przypadku mężczyzn dopuszczamy maksymalnie 6 donacji w ciągu w roku, kobiety mogą oddawać krew 4 razy w roku. Nieco szybciej można to uzbierać oddając osocze lub płytki krwi. Wszystko to wymaga ogromnego samozaparcia i dużo dobrej woli. Liderami w tym zakresie są służby mundurowe, ale imamy w regionie też wiele firm, w których całe grupy pracowników regularnie dzielą się tym życiodajnym płynem - mówi Małgorzata Orzeł, dyrektor RCKiK w Lublinie.
Twierdzą zgodnie, że "to poczucie misji"
Odznaczeni pytani o motywacje zgodnie mówili o poczuciu obowiązku oraz chęci pomocy potrzebującym. Krew ratuje życie ofiar wypadków czy chorych, ale potrzebna jest także podczas planowych zabiegów i operacji.
Moja przygoda z oddawaniem krwi zaczęła się w czasach studenckich. Gdy byłam jeszcze małym dzieckiem przeszłam operacje i miałam przetaczaną krew od taty. Potem mój tata przez całe życie oddawał krew, a ja jestem córeczką tatusia, więc musiałam iść w jego ślady. Staram się robić to regularnie i daje mi to wiele radości. Zwykle oddaję krew w soboty, więc nawet nie korzystam z przysługujących dni wolnych. Zachęcam osoby, które nie mają przeciwskazań, żeby się włączyły. To daje poczucie, że robi coś dobrego - mówi Agnieszka Puzio z Lublina, jedna z odznaczonych.
Liczba krwiodawców w regionie rośnie
Statystyki Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wskazują, że liczba donacji krwi i jej składników na Lubelszczyźnie z roku na rok wzrasta. W roku 2023 było ich 75 035, w roku ubiegłym już 80 175.
Do tej pory oddałem już ok. 25 litrów krwi. Motywuje mnie chęć niesienia pomocy innym. Do tego nie trzeba się nawet specjalnie przygotowywać. Spożywam może nieco więcej wyrobów z buraka i piję sok pomidorowy. To wszystko! Trzeba zachęcać kolejne osoby, by również włączały się w taką pomoc i ratowania zdrowia innych ludzi. Młodych skusić mogą chociażby takie korzyści jak przysługujące dni wolne w pracy czy darmowe przejazdy komunikacją miejską - mówi Krzysztof Głowiński, funkcjonariusz Służby Więziennej we Włodawie, Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu.
Honorowi dawcy odebrali odznaczenia z rąk Dyrektor RCKiK w Lublinie oraz przedstawicieli władz wojewódzkich, którzy podkreślali ich zaangażowanie w misje ratowania zdrowia i życia mieszkańców Lubelszczyzny.
Zobaczcie także naszą galerię zdjęć: To wyjątkowy lubelski zabytek. Kamienica Muzyków zdobi Stare Miasto
