Mężczyzna wpadł kilka dni temu. Za kółkiem siedziała jego 20-letnia koleżanka, a na fotelach pasażerskich siedziały dwie osoby. To jednak nie one, a nietuzinkowy bagaż zwrócił uwagę policjantów z drogówki. Na tylnym siedzeniu podróżowały woreczki z marihuaną. Łącznie w aucie namierzono 2 kg suszu o czarnorynkowej wartości 100 tys. zł.
Jak ustaliły służby, marihuana należała prawdopodobnie do 32-letniego mieszkańca Annopola. Sąd postanowił umieścić go w trzymiesięcznym areszcie tymczasowym, ale podejrzany może spędzić za kratkami więcej czasu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Znaleziony susz zabezpieczyli policjanci.