Kilka tysięcy osób w woj. lubelskim nie ma nadal prądu. Wszystko przez burze

Według stanu na godz. 8 rano zasilania energię elektryczną nie miało około 2 tys. obiorców w powiecie chełmskim, głównie w gminach Sawin i Wierzbica – poinformowała PAP Anna Sierkowska-Szuper z PGE Dystrybucja.

Poza tym w różnych miejscach m.in. w gminach Fajsławice, Piaski, Rybczewicze. W sumie bez prądu było około 500 odbiorców.

- Awarie spowodowane głównie powalonymi na linie gałęziami są usuwane na bieżąco – dodała Sierkowska-Szuper.

Gwałtowane burze silnym wiatrem i ulewnymi deszczami przeszły przez Lubelszczyznę we wtorek wieczorem i w nocy z wtorku na środę.

- Strażacy w sumie interweniowali ponad 600 razy. Zgłoszenia jeszcze spływają – powiedział PAP mł. bryg. Michał Falandysz z komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie.

Silny wiar zerwał linie energetyczne w 16 miejscach. Falandysz powiedział, że w trzech miejscach - w powiatach, łukowskim , hrubieszowskim i zamojskim - od wyładowań atmosferycznych doszło do pożarów na budynkach gospodarczych.

Strażacy 64 razy wyjeżdżali do wypompowywania wody z piwnic i posesji. Zabezpieczali uszkodzone połacie dachowe na 71 budynkach mieszkalnych na 69 budynkach gospodarczych.

Najwięcej interwencji dotyczyło powiatu świdnickiego - 126 i zamojskiego - 69.

Instytut Meteorologii i Gospodarki wodnej wydał ostrzeżenie przed burzami dla południowej części woj. lubelskiego, które obowiązuje do godzin porannych w czwartek.

Zobacz także:Potężna nawałnica przeszła przez woj. lubelskie. Straty są ogromne, jedna osoba jest ranna