Spis treści
- Kamienica Kota w Lublinie. Skąd wzięły się na niej kocie podobizny?
- Kim był Andrzej Kot?
- 10. rocznica śmierci Andrzeja Kota. Warsztaty Kultury zapraszają na wernisaż wystawy
Kamienica Kota w Lublinie. Skąd wzięły się na niej kocie podobizny?
Kamienica Kota to charakterystyczny, zabytkowy, XVII-wieczny budynek mieszczący się przy ul. Grodzkiej 17 na Starym Mieście w Lublinie. Przechodząc obok niej, nie sposób nie zauważyć elewacji, na której mieści się kilkadziesiąt kocich podobizn, wykonanych techniką sgraffito. Te nie pojawiły się tam przypadkowo! Kamienica stanowi bowiem memento Andrzeja Kota – lubelskiego grafika, ilustratora, kaligrafa i zecera, którego prace zyskały uznanie na świecie. Widniejące na niej sgraffito składa się z motywów graficznych jego autorstwa.
Warto zaznaczyć, że artysta ten przez lata tworzył w sąsiedniej kamienicy – przy ul. Grodzkiej 19, ale ze względu na to, że w momencie pojawienia się pomysłu na takie pośmiertne upamiętnienie jego postaci, budynek ten był już odremontowany, a w remoncie była „17”, to zdecydowano o umieszczeniu grafik właśnie na niej (za uprzednią zgodą konserwatora zabytków). Pomysłodawcą i autorem tego projektu jest lubelski artysta Jarosław Koziara. Oficjalnie odsłonięcie „kociej elewacji” odbyło się w czerwcu 2017 r., wpisując się w ramy obchodów 700-lecia Miasta Lublin.
Dziś w górnej części Kamienicy Kota można podziwiać pasy, na których umieszczone zostały kocie grafiki. Oprócz tego, w dolnej części elewacji, pomiędzy drzwiami wejściowymi a oknem, znajduje się większych rozmiarów kot z kieliszkiem oraz podobizna koziołka (również z kieliszkiem) i winorośl, co może nasuwać skojarzenia z herbem Lublina. Pod nimi widnieje natomiast następujący napis:
ANDRZEJ KOT (1946-2015)
„Andrzej Kot Psot z Lublina to takie
zwierzę, mieszka na Grodzkiej,
a mnoży się na papierze.”
Tak mówił o sobie jedyny w swoim
rodzaju artysta, grafik, typograf.
Mieszkał w domu obok w latach 1952-98.
Zrealizowano z okazji 700.lecia Lublina
Kim był Andrzej Kot?
Andrzej Kot urodził się 21 listopada 1946 r. w Lublinie i to właśnie głównie z tym miastem był związany przez całe swoje życie. Był wybitnym, cenionym na świecie grafikiem, ilustratorem, kaligrafem, zecerem i twórcą ekslibrisów, słynącym z poczucia humoru. Podczas swojej kariery zawodowej pracował m.in. w Lubelskich Zakładach Graficznych im. PKWN, Spółdzielni Fotograficznej „Zorza” czy Wojewódzkim Domu Kultury w Lublinie. Z biegiem lat jego twórczość była doceniana nie tylko w Polsce, ale i zagranicą, trafiając m.in. do periodyków w Japonii, Nowym Jorku czy Niemczech, a jego prace znalazły też miejsce w muzeach w Tokio czy Moguncji. Warto też wyróżnić fakt, że Kot w 1981 r. zdobył złoty medal na Międzynarodowym Biennale Ekslibrisu Współczesnego w Malborku, a w 2008 r. otrzymał lubelskiego Angelusa w kategorii „Artysta Roku 2007”.
Andrzej Kot chorował na schizofrenię, którą wykryto u niego w 1974 r. Po wielu latach walki z chorobą, lubelski artysta zmarł 17 lutego 2015 r. – w Światowy Dzień Kota. Jego pogrzeb odbył się 23 lutego na cmentarzu komunalnym na Majdanku.
10. rocznica śmierci Andrzeja Kota. Warsztaty Kultury zapraszają na wernisaż wystawy
W tym roku przypada dokładnie 10. rocznica śmierci Andrzeja Kota. W związku z tym o godz. 16 w poniedziałek (17 lutego br.) w Warsztatach Kultury przy ul. Grodzkiej w Lublinie (w sali wystawowej na drugim piętrze) odbędzie się wernisaż wystawy pt. „Ot Kot”, poświęconej Andrzejowi Kotowi. Ekspozycja została przygotowana we współpracy z Jarosławem Koziarą. Będzie można niej podziwiać kilkaset prac autorstwa Kota.
Wystawę będzie można oglądać do 7 marca, od poniedziałku do piątku w godz. 9-17 oraz podczas wydarzeń towarzyszących ekspozycji. Wstęp jest wolny.
