Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich

i

Autor: Wojciech Olkuśnik/Anita Walczewska

sport

Julia Szeremeta ma jednak szasnę na złoto?! Jej trener wyjaśnia

2024-09-03 11:46

Julia Szeremeta z Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu przywiozła srebro. W ostatniej walce przegrała z Tajwanką Lin Yu-Ting. Wokół walki było bardzo dużo kontrowersji, a echa tego występu nie milkną do dziś. Ostatnio pojawiły się doniesienia, że mistrzyni świata mogą zabrać jej złoty medal! - Wszystko jest po stronie MKOl - mówi Tomasz Dylak, trener Szeremety w rozmowie z WP SportoweFakty.

Wicemistrzyni świata z woj. lubelskiego w boksie

21-letnia pięściarka z woj. lubelskiego dała niesamowity pokaz w Paryżu. Nikt od samego początku nie stawiał na młodą zawodniczkę, a ona zaskoczyła wszystkich i do Polski wróciła ze srebrnym medalem.

Wiele osób przed finałową walką wróżyło jej nawet złoto, ale Szeremeta przegrała ze swoją rywalką z Tajwanu Lin Yu-ting. Mimo wszystko, młoda pięściarka z naszego kraju stała się narodową dumą, która wreszcie przełamała złą passę w polskim boksie.

Na co dzień sprawdzają, teraz sami są sprawdzani. Policjanci z lubelskiej drogówki wzięli udział w konkursie

Kontrowersje wokół rywalki Szeremety

Od początku sporo kontrowersji wzbudzał udział w Igrzyskach Olimpijskich Tajwanki  Lin Yu-ting. Rok temu zawodniczka została zdyskwalifikowana – nie za nadmierny poziom testosteronu, co się jej wmawia, ale wskutek „niespełnienia kryteriów do udziału w zawodach kobiet”. Wiele osób sugeruje, że Tajwanka nie jest kobietą, co powinno ją dyskwalifikować.

Do tych zarzutów odniósł się radny Nowego Tajpej Cho Kuan-ting. Twierdził, że zawodniczka urodziła się kobietą, tak została zarejestrowana, a w według przepisów nie jest możliwa zmiana przypisanego numeru (tamtejszy odpowiednik PESEL-u).

Międzynarodowy Komitet Olimpijski przeprowadzi testy

Tajwanka Lin Yu-Ting już dwa razy zdobyła złote medale mistrzostw świata. MKOl dopuścił do rywalizacji w Paryżu Lin i Algierkę Imane Khelif, bo testy przeprowadzone przez IBA uznał za bezprawne i pozbawione wiarygodności.

– Wiemy, że sprawa jest dość kontrowersyjna, więc jakiś procent szans na zmianę ostatecznych wyników jest. Ale my na pewno się tym nie zajmujemy, nawet w żaden sposób nie możemy. Wszystko jest po stronie MKOl, to oni przeprowadzali badania – powiedział Tomasz Dylak, trener Julii Szeremety w rozmowie z WP SportoweFakty.

Jak informują media, wyniki badań hormonalnych dotyczących Yi-Ting i Khelif mają zostać opublikowane najwcześniej na początku listopada.

– Jestem pewna, że w przypadku rewanżu moja ręka powędruje w górę – deklaruje Szeremeta.

Zobacz także: Julia Szeremeta zdradziła swoje plany na przyszłość! Wiemy, jaki jest jej kolejny cel w karierze

Te fakty o Lublinie każdy powinien znać. Sprawdź swoją wiedzę

Pytanie 1 z 10
Od którego wzniesienia zaczęły się miejskie początki Lublina w XI w.?