Zmiany w przepisach dla kierujących, które dotyczą przejść dla pieszych, obowiązują również rowerzystów. Jak się okazuje, na przejściach wyznaczonych w ramach dróg rowerowych piesi coraz częściej korzystają ze swoich praw, a przejeżdżając przez takie miejsca należy zachować szczególną ostrożność.
- Jadąc rowerem mamy takie same obowiązki jak kierujący innymi pojazdami - zaznacza Krzysztof Kowalik z Porozumienia Rowerowego i dodaje: - Niezależnie czy jesteśmy na jezdni, pasie rowerowym czy wydzielonej drodze rowerowej. Wzajemny szacunek i ostrożność to klucz do bezpieczeństwa.
Warto zaznaczyć, że pieszy podczas przechodzenia przez przejście nie może korzystać z telefonu czy innego urządzenia elektronicznego w taki sposób, który utrudnia mu ocenę sytuacji na drodze.
Dla rowerzystów także bezpieczniej?
Choć ostatnia nowelizacja nie zmieniła przepisów dotyczących przejazdów rowerowych, ale cykliści zauważają, że i na nich jest bezpieczniej. Kierowcy bowiem zwracają większą uwagę na okolice przejść dla pieszych, a tym samym przejazdów rowerowych.
- Zauważyłem, że kierowcy częściej zatrzymują się przed przejazdami dla rowerów. Nowe przepisy dla pieszych poprawiły zarazem bezpieczeństwo rowerzystów - dodaje Kowalik.
Jest jednak jeden minus nowych przepisów. Wprowadzenie ograniczenia do 50km/h przez całą dobę oznacza, że cykliści nie mogą już korzystać z "furki" jaką ustawodawca dawał im do tej pory i jeździć po chodnikach w godzinach nocnych. Przepis dopuszcza bowiem jazdę po chodniku, o szerokości co najmniej 2m, gdy prędkość dopuszczalna na jezdni jest większa niż 50 km/h.