Jak wygląda opos? Książka o tym, jak niewiele brakuje do przyjaźni

i

Autor: Bartłomiej Ważny Jak wygląda opos? Książka o tym, jak niewiele brakuje do przyjaźni

recenzja

Jak wygląda opos? Książka o tym, jak niewiele brakuje do przyjaźni

2025-03-08 14:16

Choć tytułowego oposa poznajemy dopiero pod sam koniec książki, to przez całą lekturę mamy do czynienia z różnymi wyobrażeniami na temat zwierzęcia które – jak się okazuje – nie wygląda wcale tak, jak myślą mieszkańcy lasu.

Choć tytułowego oposa poznajemy dopiero pod sam koniec książki, to przez całą lekturę mamy do czynienia z różnymi wyobrażeniami na temat zwierzęcia, które – jak się okazuje – nie wygląda wcale tak, jak myślą mieszkańcy lasu.

Jedna z najnowszych książek Wydawnictwa Nasza Księgarnia wbrew tytułowi nie odpowiada jedynie na pytanie, jak wygląda opos. To opowieść o wyobraźni, ciekawości oraz o tym, że wcale nie musimy się wstydzić braku wiedzy.

Główna bohaterka książki – myszka – spodziewa się odwiedzin tytułowego oposa. Jest tylko jeden problem – ani ona sama, ani nikt z jej sąsiadów nie wie tak naprawdę, jak opos wygląda. Zwierzęta snują domysły na ten temat. Za każdym razem myszka dopytuje jednak, czy aby na pewno fantastyczne opisy są zgodne z rzeczywistością. Na szczęście każdy z mieszkańców z lasu ostatecznie przyznaje się do niewiedzy i stara się pomóc małej myszce, w dochodzeniu prawdy.

Jak wygląda opos? Książka o tym, jak niewiele brakuje do przyjaźni

i

Autor: Bartłomiej Ważny Jak wygląda opos? Książka o tym, jak niewiele brakuje do przyjaźni

Jako dorosły, mógłbym długo rozwodzić się o stylu pisania autorki (przypominając sobie czasy liceum i maturę z języka polskiego), ale to przecież książka dla… dzieci. A tak się składa, że to właśnie moja 3,5 letnia córka może najlepiej zrecenzować książkę „Jak wygląda opos”. I choć nie potrafi jeszcze pisać, to niech wystarczy z jej strony fakt, że niemal każdego wieczoru prosi o ponowne przeczytanie tej właśnie książki. Nawet dwa, czy trzy razy z rzędu. Co najlepsze, do naszego codziennego słownika już przeszło kilka zwrotów z książki, które córka uwielbia powtarzać. Nie będę wam spoilerował, o które konkretnie chodzi, ale po lekturze rodzice z pewnością będą wiedzieli, który fragment mam na myśli ;)

Książkę warto z pewnością pochwalić za stronę graficzną. Chodzi mi przede wszystkim o umieszczenie ciemnych liter na jasnym tle (co bardzo pomaga przy nocnym usypianiu dziecka, gdy mamy już przygaszone światło w pokoju dziecięcym) oraz za dużą liczbę detali (moja córka uwielbia wyszukiwać coraz to nowsze szczegóły, które przy kolejnym podejściu do książki wyszukuje).

Myślę, że jedynym minusem książki o oposie jest… no właśnie, tytułowy opos. Zwierzak pojawia się dopiero pod sam koniec książki i w sumie… dalej niewiele o nim wiemy.

Dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia za bezpłatne przekazanie egzemplarza recenzenckiego. Wydawnictwo nie miało żadnego wpływu na kształt powyższej recenzji.

Mieszkańcy dają pomysły, Lublin daje kasę

Zobacz także naszą galerię zdjęć: Wybudowany w w połowie XVII wieku zdobi centrum Lublina. Historia Pałacu Parysów

Lublin Radio ESKA Google News
Autor: