Wojewoda zlecił Jarosławowi Szymczykowi dyrektorowi Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, przygotować wsparcie dla tych, którzy z Polski chcą wjechać do Ukrainy, a zatrzymują ich protesty polskich przewoźników.
Będą dostarczane ciepłe napoje, będziemy w kontaktach z samorządami lokalnymi i strażą graniczną. Dowiedzieliśmy się również o sponsorach, którzy zdecydowali się na dostarczanie ciepłych posiłków - mówi wojewoda lubelski Krzysztof Komorski.
Pomoc ma ruszyć w piątek (05.01). W Dorohusku do jej rozdysponowania będzie wykorzystany wóz ochotniczej straży pożarnej. Natomiast w okolicach Hrebennego, będzie się to odbywać w dwóch wyznaczonych miejscach: w miejscowości Potoki oraz Święcie.
Trzeba pamiętać, że część tych kierowców jest wyznania prawosławnego i według kalendarza juliańskiego będą obchodzić Święta Bożego Narodzenia, więc myślę, że ta pomoc przynajmniej trochę złagodzi niedogodności z bycia na granicy- mówi Jarosław Szymczyk, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Kolejki na granicy tworzą się od 6 listopada. Polscy przewoźnicy domagają się między innymi wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego, zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny oraz likwidacji tak zwanej elektronicznej kolejki.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: W woj. lubelskim jest trzech nowych burmistrzów. Te miejscowości uzyskały status miast!