Grzyby ruszyły w woj. lubelskim. 1,5 h spaceru i pełne koszyki. Mamy zdjęcia!

2025-08-11 16:06

Po sierpniowej pełni księżyca w lasach woj. lubelskiego zaczęło się prawdziwe grzybowe szaleństwo. Czytelnicy donoszą nam, że wystarczy kilkadziesiąt minut w lesie, by wrócić z pełnym koszykiem dorodnych okazów. Choć jeszcze niedawno wielu miłośników grzybobrania wybierało się do sąsiednich województw, teraz i nasze lokalne lasy obfitują w smakowite skarby natury. Trzeba się jednak spieszyć – grzybów szybko ubywa, bo chętnych nie brakuje.

Coraz więcej grzybów w lubelskich lasach w sierpniu 2025

Maślaki, borowiki, rydze i koźlarze – to właśnie te gatunki w ostatnich dniach trafiają do koszyków grzybiarzy w regionie. Jak mówią nasi Czytelnicy, po długim okresie suszy sierpniowe opady i pełnia księżyca zrobiły swoje. Wilgotne runo i ciepłe dni to idealne warunki, by grzyby rosły jak na drożdżach.

Nie trzeba już przemierzać setek kilometrów – wystarczy wybrać się do jednego z lubelskich lasów, by wrócić z zapasem na pyszną zupę, sos czy marynatę. Warto pamiętać, że najlepsze efekty osiągniemy, wyruszając wcześnie rano.

PORANEK - Grzyby

Gdzie na grzyby w woj. lubelskim?

Nasz region to prawdziwy raj dla grzybiarzy. Wśród lokalizacji, które obecnie cieszą się największym zainteresowaniem, nasi rozmówcy wymieniają m.in.:

  • okolice Ludmiłówki
  • lasy Okuninki
  • okolice Dęblina
  • Lasy Janowskie
  • lasy wokół Szastarki
  • Lasy Kozłowieckie
  • lasy w okolicach Pawłowa
  • lasy w okolicach Czemiernik
  • oraz lubelski Stary Gaj

Każdy z tych terenów ma swoje „sekretne” miejsca, które grzybiarze przekazują sobie z pokolenia na pokolenie.

Spacer, relaks i pełne koszyki

Grzybobranie to nie tylko zbieranie grzybów – to również sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu, relaks w otoczeniu natury i okazja do spokojnego spaceru. Wystarczy półtorej godziny, by wrócić do domu z imponującymi zbiorami.

Dziękujemy członkom grupy FB Grzyby Lublin i okolice za udostępnienie zdjęć z tegorocznych wypraw. Patrząc na te kosze pełne dorodnych okazów, trudno oprzeć się pokusie, by założyć kalosze, chwycić koszyk i ruszyć w las. Pamiętajcie tylko o podstawowych zasadach – zbieramy wyłącznie grzyby, co do których mamy pewność, że są jadalne, i szanujemy leśne środowisko.

Sezon dopiero się rozkręca, ale – jak mówią doświadczeni grzybiarze – kto pierwszy, ten lepszy. W lasach woj. lubelskiego już czekają na Was grzybowe skarby.

Zobacz także: 20. Międzynarodowe Zawody Balonowe w Nałęczowie

Dobre Flow - Hirek Wrona
Pograjmy acid jazzowo i funkowo. W sam raz na lato | DOBRE FLOW