Goła klata, pościg, strzały i maczeta w ręku. To nie film akcji, tylko dzień w Lublinie

i

Autor: Lubelska Policja

kronika policyjna

Groził policji maczetą, aż padły strzały. Trafił do tymczasowego aresztu

2023-08-23 20:15

Przynajmniej trzy miesiące spędzi za kratami mężczyzna, który w niedzielę groził policjantom maczetą. Przynajmniej, bo kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia za pozostałe czyny, które ma na sumieniu.

Ale zaczęło się od kontroli drogowej. W niedzielę rano patrol chciał zatrzymać kierowcę renault, który nie tylko przejechał na czerwonym, ale też poruszał się bus-pasem. Kiedy mundurowi dali znać, żeby się zatrzymać, 24-letni kierowca dał gazu, żeby zwiać. I tak zaczął się pościg. W jego trakcie mężczyzna zrobił przystanek na Felinie, gdzie wypuścił z auta trzy osoby, po czym ruszył dalej.

W ten sposób renault z radiowozem dojechali aż na pola w okolicy Kalinówki. Być może pojechaliby dalej, gdyby uciekinier nie wjechał w pryzmę ziemi. Mimo przeciwności losu nie poddał się i półnagi zaczął wymachiwać maczetą w kierunku mundurowych. Wtedy padły strzały ostrzegawcze, a napastnik rzucił się do pieszej ucieczki.

Mężczyzna był trzeźwy, ale posiadał marihuanę i mefedron. Usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjantów, niezatrzymania się do kontroli i ucieczkę oraz posiadanie narkotyków.

Zobacz zdjęcia: Wypadek na DK 19 w Turowie. Trzy osoby trafiły do szpitala

Ewa Swoboda po sukcesie na MŚ zwiedza Budapesz z Super Expressem. Co kupiiła najszybsza Polka w stolicy Węgier?