Nie brakuje śmiałków, którzy chętnie zapraszają swoich idolów na kolację, drinka czy randkę. Jakiś czas temu Beata Kozidrak opowiedziała o swoim fanie i jego zaproszeniu na wspólny posiłek. Całą historią podzieliła się ze słuchaczami Radia ZET.
Po jednym z koncertów podszedł do niej wielbiciel, aby zaprosić piosenkarkę na kolację. Mężczyzna wtedy zmagał się ze sporą nadwagą. Reakcja Kozidrak była zaskakująca! Zgodziła się na spotkanie z wielbicielem, ale pod jednym warunkiem – ma on zrzucić zbędne kilogramy.
- Po koncercie podszedł do mnie fan. Zauważyłam, że jest często na moich koncertach. Zobaczyłam, że chce porozmawiać. Wyznał, że ma problem depresyjny, nadwagę. Powiedziałam mu: „Schudniesz 20 kilogramów, to spotkam się z tobą i pójdziemy na kolację” – opowiedziała w Radiu ZET.
Okazało się, że mężczyzna bardzo do serca wziął sobie zapewniania piosenkarki. Fan zbędne kilogramy i po raz kolejny spróbował umówić się z gwiazdą. Jak się okazało, Beata Kozidrak dotrzymała danego słowa i poszła na kolację z fanem.
- Bardzo się cieszyłam, że komuś pomogłam. Trzyma tę wagę i jeszcze chce schudnąć. Różnica była kolosalna – opowiada piosenkarka.
Zobacz także: Światełko do nieba i ognisty pokaz. Tak Lublin zakończył granie dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2024!