Dwie doby zajęło gaszenie potężnego pożaru w woj. lubelskim. Straty oszacowano na 5 mln zł

Pożar hali w pow. kraśnickim

W poniedziałek (3.03) około godziny 9:30, po ponad dwóch dobach strażacy zakończyli akcję gaśniczą hali w pow. kraśnickim. Jak informują strażacy, w niedzielę (2.03) na miejsce zdarzenia przybył Lubelski Komendant Wojewódzki PSP w Lublinie - st. bryg. Zenon Pisiewicz, który wspólnie z Komendantem Powiatowym PSP w Kraśniku - bryg. Piotrem Wojtanem dokonali rozeznania całej sytuacji.

- Po rozpoznaniu pogorzeliska przy pomocy bezzałogowego statku powietrznego do działań w Barakach zadysponowano pojazd ze środkiem pianotwórczym z Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łęcznej. Przy użyciu piany ciężkiej dokonano całkowitego wyeliminowania zarzewi ognia – informują kraśniccy strażacy.

Ogromne straty po pożarze w woj. lubelskim

Łącznie w akcji ratowniczej wzięło udział ponad 30 zastępów i ponad 100 strażaków z terenu powiatu kraśnickiego oraz województwa lubelskiego.

W działaniach wykorzystano m.in. dwa bezzałogowe statki powietrzne (drony) i mobilny kompresor do napełniania butli powietrznych Miejska OSP Kraśnik.

Straty oszacowano na ponad 5 mln złotych. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał

Zobacz także: Tragiczny pożar w pow. lubelskim