Dramatyczne sceny w Tomaszowie Lubelskim. Policjanci musieli użyć broni podczas interwencji

i

Autor: Lubelska Policja

Chwile grozy w Tomaszowie Lubelskim. Policjanci musieli użyć broni podczas interwencji

Podczas interwencji w Tomaszowie Lubelskim, jeden z funkcjonariuszy broniąc się, użył broni palnej i ranił w nogę napastnika – poinformował w czwartek rzecznik KWP w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek. Wcześniej agresywny mężczyzna ranił nożem dwóch policjantów, których też przewieziono do szpitala.

Jak poinformował PAP rzecznik KWP w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek, do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 15.30 w Tomaszowie Lubelskim przy ul. Kościuszki. Policjanci pojawili się na miejscu w związku ze zgłoszeniem dotyczącym leżącego przy chodniku mężczyzny.

- Podczas przeprowadzonej interwencji mającej na celu udzielenie leżącemu pomocy oraz ustaleniu jego danych osobowych, ten stał się bardzo agresywny. W pewnej chwili wyjął nóż i zaatakował policjantów. Obaj funkcjonariusze zostali zranieni nożem, mają obrażenia nóg oraz rąk. Jeden z funkcjonariuszy, broniąc się użył broni palnej i ranił w nogę napastnika  – przekazał nadkom. Fijołek.

Agresywny mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. W tej chwili przebywa w szpitalu. Do szpitala trafili również obaj funkcjonariusze. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Obrażenia jednego z policjantów mogły być poważniejsze, ale na szczęście w kieszeni spodni miał notatnik służbowy, który jest dosyć gruby i zamortyzował uderzenie napastnika, przez co być może też nie doszło do naruszenia tętnicy - dodał rzecznik.

Jeden z policjantów jeszcze tego samego dnia został wypisany do domu. Drugi natomiast został przetransportowany do szpitala w Lublinie, gdzie miał operację. Pod nadzorem prokuratora wyjaśniane są okoliczności zdarzenia. Napastnikiem jest 24-letni obywatel Ukrainy. 

- Może odpowiadać za usiłowanie zabójstwa, za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Jego motywy nie są znane. Będziemy sprawdzać, czy mężczyzna było po jakiś środkach odurzających – dodał rzecznik.

Strzelanina w szkole