Wiele osób nie wyobraża sobie świąt bez wysokoprocentowych trunków. Już podczas kolacji 24 grudnia wiele osób wyciąga alkohol, którym raczy swoich gości. Niektórzy zastanawiają się, czy picie napojów z procentami w Wigilię jest słuszne? O to właśnie zapytali księdza Sebastian Picur, którego obserwuje ponad pół miliona osób na Tik Toku.
- Czy na Wigilii pijecie alkohol, tak jak jest to w tradycji katolickiej? — brzmiało jedno z pytań w komentarzach do duchownego.
— Odstąpmy od tego, odstąpmy od tego, wycofajmy się z tego pomysłu, bo jest to... nierozsądne, jest to niepotrzebne, jest to niemoralne — ksiądz odpowiedział w jednym z nagrań, podkładając głos komentatora sportowego Mateusza Borka.
- Picie alkoholu w czasie Wigilii nie należy do katolickich zwyczajów — wyjaśnia w napisach na końcu nagrania.
Nie jest to jedyny filmik tego typu. W kolejnym internauta zapytał: „Będzie wódeczka na stole na Wigilię jak w każdej normalnej polskiej rodzinie?”.
- Od kiedy pamiętam, w moim rodzinnym domu podczas Wigilii nie było alkoholu. Jest to jak najbardziej normalne. Pozdrawiam – odpowiedział ksiądz.
Przyjęło się, że Wigilię jest post, czyli wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i napojów alkoholowych w pierwszy, ale w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia nie jest już konieczna. Można pozwolić sobie nie tylko na kilka lampek wina, lecz nawet na mocniejsze trunki, np. wódkę.
Warto jednak przypomnieć, że w 2003 roku Kodeks Prawa Kanonicznego w Polsce zniósł obowiązek ścisłego postu w Wigilię, jednak tradycja nakazuje zachowywać się w ten dzień godnie i z szacunkiem. Lepiej tego dnia zrezygnować z wódki i czy innych kolorowych trunków.
Polecany artykuł: