- My mamy bal zaplanowany na 12 lutego - mówi Grzegorz Lech, dyrektor III Liceum im. Unii Lubelskiej w Lublinie. - Biorąc pod uwagę aktualną sytuację wszyscy zadajemy sobie pytanie: "Jak to będzie?". Mamy nadzieję, że uda się ten bal przeprowadzić, ale obawy na pewno są. Mamy świadomość tego, że nie wszyscy uczniowie są zaszczepieni. Sytuacja, w której jeden z uczniów zachoruje może powodować izolację dla większej grupy, więc coś co jest planowane dla wszystkich może zostać zrealizowane dla jakiejś części. Może się też zdarzyć tak, że w ostatniej chwili w ogóle impreza zostanie odwołana. Z tym też się liczymy.
Organizatorzy studniówek muszą pamiętać o stosowaniu zasad reżimu sanitarnego i limitu osób. Dobrze, jeżeli w miarę możliwości przy stolikach będą siedziały osoby z jednej klasy, powierzchnie dotykowe będą częściej czyszczone i dezynfekowane, a pomieszczenia wietrzone raz na godzinę.