Do wybuchu w jednym z mieszkań znajdujących się na drugim piętrze bloku przy Al. Jana Pawła II w Parczewie doszło w środę po godz. 12. Na miejscu zdarzenia interweniowało pięć zastępów straży pożarnej, pogotowie ratunkowe, policja oraz przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
Jak ustaliły przybyłe na miejsce służby, lokal był dotychczas niezamieszkiwany. W mieszkaniu pojawił się jednak właściciel, który chciał rozpocząć remont. Do eksplozji doszło w momencie, gdy mężczyzna włączył bezpieczniki. Siła wybuchu była na tyle mocna, że okna oraz drzwi balkonowe zostały wyrwane.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Dwie osoby obecne przy wybuchu samodzielnie opuściły mieszkanie i zostały przebadane przez ratowników medycznych.
„Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przeszukaniu mieszkania, odłączenia prądu bezpiecznikiem w mieszkaniu oraz zakręceniu butli propan-butan, butlę następnie wyniesiono z budynku” – opisują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Parczewie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wybuchu mogła być nieszczelność przyłącza kuchenki gazowej. Teraz inspektorat budowlany zajmie się oceną zniszczeń i zdecyduje o możliwości dalszego zamieszkiwania w budynku.
Polecany artykuł: