Browar Grodzki to, jak czytamy na jego stronie internetowej, „pierwszy browar restauracyjny w Lublinie”, który mieści się w murach XIV-wiecznej kamienicy przy ul. Grodzkiej 15 na Starym Mieście i którego początki sięgają 2009 roku. Lokal, poza warzeniem złotego trunku i posiłkami, dobrze znany jest klientom z urokliwego tarasu, z którego rozpościera się widok na lubelski zamek.
Browar Grodzki w Lublinie będzie „zamknięty do odwołania”
Jak się okazuje, to charakterystyczne miejsce na kulinarnej mapie stolicy woj. lubelskiego od kilku dni jest jednak zamknięte. Dlaczego? Na facebookowym profilu Browaru Grodzkiego pod koniec września ukazała się krótka informacja w tej sprawie.
„Drodzy Goście! Informujemy, że od dziś (28 września – przyp. red.) Browar pozostaje zamknięty do odwołania. Mamy nadzieję, że niedługo znowu spotkamy się przy grodzkim piwie!” – czytamy na fanpage’u lokalu Browar Grodzki15.
Dlaczego Browar Grodzki w Lublinie jest zamknięty?
Taka decyzja to spore zaskoczenie dla wielu klientów, którzy zastanawiają się, czy Browar Grodzki jeszcze kiedyś otworzy dla nich swoje drzwi, a jeśli tak, to kiedy to nastąpi. O przyczyny zamknięcia lokalu zapytał właścicieli Browaru twórca „Kanału Piwnego”, a z odpowiedzi, jaką od nich otrzymał wynika, że ta „decyzja była zaplanowana od dłuższego czasu”.
„Wobec rosnących kosztów prowadzenia restauracji planujemy zmienić jej profil” – zapowiadają właściciele Browaru Grodzkiego. – „(…) Przez wiele lat wspólnie z Panem Bogdanem staraliśmy się utrzymywać najwyższą jakość serwowanego u nas piwa. Wierzymy, że jest to największa wartość tego miejsca, a Browar stanowi duszę całego budynku. Tego na pewno nie planujemy zmienić! Restrukturyzacji ulegnie część restauracyjna” – zapowiadają właściciele lokalu w stanowisku przesłanym „Kanałowi Piwnemu”.
Na razie nie wiadomo, kiedy Browar Grodzki powróci na kulinarną mapę Lublina w odnowionej wersji. Właściciele lokalu mają nadzieję, że planowane zmiany uda się wprowadzić w jak najkrótszym czasie.
„Jesteśmy przekonani o tym, że Browar Grodzki to miejsce z ogromnym potencjałem, szanujemy je i dbamy o historię tego miejsca. Nigdy nie zgodzimy się na obniżenie jakości naszego piwa ani na serwowanie zamienników” – podkreślili właściciele lokalu w dalszej części komunikatu.
Zobacz także zdjęcia z wyborów Miss Chmielaków 2024: