5,15 metrów wysokości. Nie było to problemem dla Aleksandry Mirosław, która walczyła w poniedziałkowym zmaganiu olimpijskim we wspinaczce rekord świata - 6,21 s. Tyle zajęło „Olce” wspięcie się na szczyt! Chwilę później była jeszcze szybsza, bo wspięła się w 6,06 sekundy!
Jej śladami ruszyła „Bożena i Merlin” z kabaretu Smile. Na nagraniu, które opublikowane zostało w mediach społecznościowych możemy zobaczyć, że to „Bożena” miała więcej werwy by zdobyć ten szczyt.
- „Bożeeeeenka!!! ale Ty mnie chłopie zaimponowałaś”
- „Bożena zobaczyła kreta obok forsycji”
- „Bożenka?! No zaiponiłaś mi.....Merlin jakoś słabiutko...za dużo parówek chyba zjadł...”
- „Z ostatniej chwili, brejkin njus: Bożenka zdyskwalifikowana: były jaja”
To tylko niektóre komentarze, które możemy przeczytać pod opublikowanym nagraniem.
ZOBACZ TAKŻE: Motor Lublin remisuje z Koroną Kielce! Pierwszy punkt na Arenie w PKO BP Ekstraklasie
Jak myślisz, kto wygrał ten „bieg” na szczyt, Bożena czy Merlin? ZOBACZ TO NAGRANIE!