Choroba Beaty Kozidrak
Zdrowie artystce z Lublina zdecydowanie nie dopisuje. Pod koniec listopada wydała ona oświadczenie, że będzie zmuszona odwołać najbliższe koncerty:
- Kochani, niestety, ale po raz pierwszy w życiu z tak wielką siłą dopadła mnie choroba, że w ten weekend nie dam rady dla Was wystąpić w Poznaniu z BAJMEM i w Zielonej Górze na koncercie Christmas Time. Jestem pod opieką wspaniałych lekarzy, którzy robią wszystko, abym jak najszybciej wyzdrowiała i wróciła do koncertowania. Dbajcie o siebie, uważajcie na swoje zdrowie, badajcie się! – czytamy.
To była ostatnia informacja, którą fani uzyskali od swojej ulubienicy. Później pojawiło się oficjalne oświadczenie od managera zespołu i eksmęża piosenkarki Andrzeja Pietrasa, że przerwa od koncertów będzie trwała zdecydowanie dłużej:
- Prosimy media o uszanowanie prywatności Beaty i niekomentowanie zaistniałej - przyczyn niezależnych od kogokolwiek – sytuacji – czytamy.
Jak zdradziła portalowi „Party” jedna z osób z otoczenia piosenkarki, Beata Kozidrak przebywa w jednym z lubelskich szpitali już od dłuższego czasu, jej problemy zdrowotne są poważne.
Co się dzieje z Beatą Kozidrak?
Od tych informacji minęło już kilka tygodni i nikt nie wie, jaki jest stan zdrowia tej słynnej polskiej piosenkarki. Manager również nie chce zdradzać niczego dotyczącego jej choroby i odsyła do oświadczenia z początku grudnia. Dziennikarzom z portalu „Świat Gwiazd” zapytali Pietrasa, czy stan zdrowia się polepszył, a on im odpowiedział:
- Niestety nie.
Jeden z przyjaciół portalowi „Świat Gwiazd” zdradził, że piosenkarka nigdy wcześniej aż tak nie chorowała, a lekarze przewidują już wielomiesięczne terapie.
My życzymy pani Beacie dużo zdrowia i miejmy nadzieję, że jak najszybciej powróci ona do koncertowania.
Zobacz także: Największe targowisko z choinkami w Lublinie