Auto „przeleciało” nad ogrodzeniem. Policjanci z woj. lubelskiego opublikowali szokujące nagranie

i

Autor: kolaż: KPP Łuków, pexels.com/zdjęcie ilustracyjne

WIDEO

Auto „przeleciało” nad ogrodzeniem. Policjanci z woj. lubelskiego opublikowali szokujące nagranie

2025-02-18 12:16

20-latek z powiatu łukowskiego najpierw miał zranić nożem swojego młodszego brata, a następnie wsiadł za kierownicę auta i zaczął uciekać. W pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem, w efekcie czego jego auto „przeleciało” nad ogrodzeniem jednej z posesji i zatrzymało się dopiero na pobliskim polu. Policja opublikowała nagranie!

Zranił brata nożem i zaczął uciekać

Do obu zdarzeń doszło w poniedziałek (17 lutego) przed godz. 14 na terenie gminy Trzebieszów w powiecie łukowskim na Lubelszczyźnie. Najpierw do lokalnych policjantów wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że w wyniku awantury pomiędzy braćmi, 17-latek został zraniony nożem, po czym jego starszy brat wsiadł do samochodu i zaczął uciekać. Kilka minut później służby otrzymały kolejne zgłoszenie dotyczące uciekającego 20-latka. W oba wskazane miejsca pojechały policyjne patrole.

– W domu zraniony nożem 17-latek mówił policjantom, że jego starszy brat bez żadnego powodu „wpadł w szał” i kilkakrotnie ranił go nożem, a później bardzo szybko wybiegł z mieszkania i odjechał z posesji swoim Audi – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.

Poszkodowany nastolatek trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nic nie zagraża.

Lubelskie. Dziewczynki wtargnęły na jezdnię. Przerażające nagranie. "Raczej uratował im życie"

Stracił panowanie nad samochodem. Auto „przeleciało” nad ogrodzeniem. WIDEO

Z kolei drugi patrol, w Dębowicy zauważył poważnie uszkodzony samochodów marki Audi, stojący na jednym z pól. Jak się okazało, kilkanaście metrów od auta leżał 20-latek. Mężczyzna, podobnie jak jego młodszy brat, trafił do szpitala; na szczęście obrażenia, jakich doznał, również nie zagrażają jego życiu.

Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili natomiast, że po awanturze między braćmi, 20-latek jechał swoim Audi z bardzo dużą prędkością i wyprzedzał inne pojazdy na drodze, w wyniku czego omal nie doprowadził do czołowego zderzenia z osobówką. – Kierujący nią musiał uciekać na prawe pobocze, a wymijający się z nim samochód Audi otarł się o jego bok – precyzuje asp. szt. Józwik.

Po chwili 20-latek stracił panowanie nad swoim samochodem.

– Zjechał z jezdni na pobocze, „koziołkując” uderzył w ogrodzenie, a następnie „przeleciał” nad wjazdem do posesji i zatrzymał się na pobliskim polu – relacjonuje dalej Józwik.

Moment tego zdarzenia zarejestrowała kamera zamontowana przy posesji. Policjanci, ku przestrodze, opublikowali to nagranie. Zobacz poniżej:

Zarówno od 20-latka jak i jego młodszego brata zranionego nożem pobrano krew do badań. Trwa ustalanie wszystkich szczegółów obu zdarzeń.

Zobacz także galerię: Wypadek na S12. Trzy osoby poszkodowane

Lublin Radio ESKA Google News
Autor: