Atak w centrum Lublina
Do zdarzenia doszło we wtorek (28.01) około godz. 19.00. To właśnie wtedy zamaskowany mężczyzna wbiegł do salonu świadczącego usługi masażu tajskiego i wrzucił butelkę z podejrzaną substancją. Płyn miał silny i żrący zapach, więc konieczna była ewakuacja 6 osób – pracowników oraz klientów.
Na miejsce przyjechała policja oraz straż pożarna. Ulica Okopowa w centrum Lublina była w tym czasie nieprzejezdna.
- Sprawca od razu uciekł z miejsca zdarzenia – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji. – Ustalamy, jaki był motyw działania, kto dokonał tego czynu. Zabezpieczyliśmy monitoring oraz prowadzimy postępowanie w tej sprawie – dodaje.
Na razie nie wiadomo, co to była za substancja. Próbki zostały zabezpieczone i wysłane na badania.
Zobacz także: Lubelscy terytorialsi szkolili się w ekstremalnych warunkach