Znowelizowane przepisy dotyczą art. 306c Kodeksu karnego, który mówi o używaniu zamienionych lub podrabianych tablic rejestracyjnych:
§ 1. Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.
Przepis ma być sposobem na walkę z osobami, które chcą popełnić przestępstwo, ale jak wspominał serwis auto-swiat.pl, ucierpieć mogą także kierowcy, którzy wcale nie miały złych zamiarów.
Jak donosi portal, chodzi również osób, które po zgubieniu swojej rejestracji, dokupiły model tzw. kolekcjonerski. Uważać powinni także kierowcy, którzy chcą poprawić wygląd swojego samochodu. Naklejka na przodzie zamiast rejestracji to zły pomysł.
Zmiany w przepisach mogą też dotyczyć kierowców z nowymi autami. Handlarze samochodami często wykopują 30-dniowe ubezpieczenie i zapewniają, że to „tymczasowe rejestracje”. W rzeczywistości to takie auta jeżdżą po drogach nielegalnie, co dla kierowcy i handlarza może oznaczać spore problemy podczas policyjnej kontroli.
Uważać powinni także miłośnicy rowerów. Jeżeli jeździcie z bagażnikami na jednoślady, to trzeba zadbać o to, aby tablica rejestracyjna była dobrze widoczna.
Polecany artykuł: