We wtorkowe przedpołudnie 46-latek przechodzący po bychawskim parku w wulgarny sposób zaczepił siedzącą na ławce nieznajomą 40-latkę i przemocą próbował wyrwać jej telefon komórkowy. Obywatelce Ukrainy udało się jednak uciec pod pobliski bank. Kobieta wezwała policję.
- Skierowani na miejsce policjanci z Bychawy już po kilku minutach zatrzymali sprawcę. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie - informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik komendy miejskiej policji w Lublinie.
46-latek w środę usłyszał zarzut usiłowania rozboju i trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Polecany artykuł: