Dostawca prądu w prowincji, Hydro-Quebec, informował ok. 12:30 czasu lokalnego we wpisie na platformie X (d. Twitter), że przy usuwaniu szkód pracuje ponad 1200 osób, a firma jest pewna, że „większość klientów, którzy obecnie nie mają prądu, zostanie podłączona do końca dnia”.
Hydro-Quebec zaznaczył, że śnieżyca się nie skończyła i wyłączenia prądu mogą powracać w ciągu dnia, a część napraw będzie kontynuowana w piątek.
W godzinach przedpołudniowych liczba odbiorców pozbawionych prądu w Quebeku spadła do 252 tys. W samym Montrealu bez prądu było ponad 53 tys. odbiorców, a w regionie Laurentides, na północny zachód od Montrealu, ponad 77 tys. - podawały media.
Deszcz i mokry śnieg w stolicy Kanady Ottawie doprowadziły również do uszkodzeń sieci energetycznej i w czwartek rano w rejonie Ottawa-Gatineau ok. 45 tys. odbiorców nie miało prądu.
Zobacz także: Wiosna w Lublinie rozkwitła kolorami! Zobacz zdjęcia ze spaceru