Te Dni Włodawy 2023 Zenek Martyniuk zapamięta na długo. Podczas koncertu doszło do nieprzyjemnego incydentu, a artyści nie mieli ochoty dalej występować.
- No, przez jednego pana straciliśmy humor i chęć do grania. Chętnie bym zakończył i pożegnał się z państwem, ale mamy umowę jakąś tam zobowiązującą. To będzie taki smutny koncert – mówił rozżalony Zenek Martyniuk na scenie.
W sieci krążyły nagrania z tej przykrej sytuacji we Włodawie. Publiczność natychmiast zareagowali na sytuację.
- Jaki wstyd - podało wielokrotnie pod sceną.
Mieszkańcy Włodawy krzyczeli także: „Przepraszamy”.
- Artysta, mimo incydentu, grał dalej, a na koniec wieczoru podziękował publiczności, która go wspierała. Po zajściu sprawca został wyprowadzony z imprezy masowej. Nie był to mieszkaniec Włodawy, ale przyjezdny. Jego wizerunek przekazaliśmy w niedzielę rano policji, która wyciągnie konsekwencje z tej niebezpiecznej sytuacji – mówił „Super Tygodniowi Chełmskiemu” Łukasz Zdolski, dyrektor Włodawskiego Domu Kultury.
Osoba, która zepsuła zabawę muzykowi i włodawskiej publiczności, okazało się 57- letni mieszkaniec Włodawy. Mężczyzna przyznał policjantom, że obrzucił scenę jajkami, gdyż… nie podobała mu się muzyka, która była wtedy grana.
Mężczyzna usłyszał zarzuty zakłócenia ładu i porządku publicznego i dobrowolnie poddał się karze grzywny oraz zgodził się na środek karny w postaci zakazu wstępu na imprezy masowe.
Niebawem sprawa wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazana do Sądu Rejonowego we Włodawie.
Zobacz także: „Sami swoi. Początek”. Ekipa filmowa zawitała do Muzeum Wsi Lubelskiej!