- Jestem u kresu wytrzymałości. Nie chcę przyznać się do porażki, ale czuję, że bycie żoną ducha nie działa – żaliła się Rocker Brocarde z Oxfordshire w rozmowie z "Daily Star".
38-latka „poślubiła” swojego męża Edwardo pięć miesięcy temu, po tym, jak spotkała go w Halloween. Teraz chce zakończyć małżeństwo. Jej mąż-duch prześladuje ją, używając „krzyków płaczącego dziecka”. Ponadto nadużywa alkoholu, nie chce płacić rachunków, ponieważ „oczywiście nie ma karty bankowej”.
Para wzięła ślub 31 października, a miesiąc miodowy spędzili na Barry Island.
Brocarde twierdziła, że w ich ceremonii uczestniczyli Marilyn Monroe, Elvis, a nawet Henryk VIII – ponieważ był on otwarty zarówno dla żywych, jak i umarłych.
- Edwardo po prostu nie mógł się powstrzymać przed nakręceniem mnie i niestosownym komentarzem, że Marilyn Monroe wygląda seksownie. Pomyślałam: „Wow, naprawdę? To nasz dzień ślubu”. Ten komentarz całkowicie zrujnował mi wieczór – relacjonuje piosenkarka.
Piosenkarka i autorka tekstów zwróciła się nawet do medium na początku roku o poradę małżeńską, ale dodała, że Edwardo nie chciał traktować tego poważnie.