Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN poinformowało, że w ramach prowadzonych od poniedziałku prac poszukiwawczych na Górkach Czechowskich w Lublinie odnaleziono szczątki należące do 14 osób. Prace prowadzone są w ramach śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie. Szczegóły mają zostać podane po zakończeniu wykopów.
W listopadzie ub.r. IPN również prowadził poszukiwania na Górkach Czechowskich. Archeolodzy i archeolożki eksplorowali wówczas dwa miejsca, w których wykonano ekshumacje zimą 1947/1948 i odnaleźli w jednym miejscu rozproszone fragmenty kostne, a w drugim fragmenty szkieletów "w częściowym układzie anatomicznym" i prawdopodobnie jeden szkielet.
– Szkielet został zabezpieczony, ponieważ nie podjęliśmy go – informował naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie dr Artur Piekarz.
Wiosną ub.r. podczas prac w rejonie obecnego placu zabaw na Górkach Czechowskich i tzw. rzutni granatów IPN znalazł pojedyncze i silnie rozproszone szczątki ludzkie lub ich fragmenty zalegające na różnych głębokościach. Natomiast w czasie prac prowadzonych jesienią 2020 r. nie odnaleziono ludzkich szczątków.
Na terenie Górek Czechowskich, według ustaleń IPN, w latach 1940-42 Niemcy dokonali co najmniej sześciu egzekucji. Na przełomie 1947 i 1948 r. przeprowadzono tam osiem ekshumacji, podczas których wydobyto łącznie 231 ciał. Ofiary pozostały w większości nierozpoznane. IPN podczas poszukiwań chciał zweryfikować informacje dotyczące możliwości istnienia na tym terenie nieujawnionych miejsc pochówków ludzi zamordowanych w okresie niemieckiej okupacji, jak również po 1944 r.