W ubiegły poniedziałek w jednym z chełmskich mieszkań trwała libacja alkoholowa, w której brało udział dwóch mężczyzn w wieku 34 i 65 lat oraz 48-letnia kobieta.
„Podczas libacji doszło do kłótni i szarpaniny pomiędzy biesiadnikami” – podaje chełmska policja.
Ofiarą bójki padł 65-latek. Mężczyzna został dotkliwie pobity i zmarł w mieszkaniu. Z ustaleń policjantów wynika, że 48-latka pomieszkiwała u niego i pomagała mu w prowadzeniu domu. Zarówno ona, jak i jej 34-letni znajomy zostali zatrzymani w związku ze śmiertelnym pobiciem i usłyszeli zarzuty. Sąd zdecyduje, czy trafią do tymczasowego aresztu.
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi do 10 lat więzienia.