W godzinach porannych agresorzy ostrzelali jedną z miejscowości w położonej na wybrzeżu Morza Czarnego gminie Kucurub w obwodzie mikołajowskim. Dwie osoby poniosły śmierć, wśród trojga rannych jest siedmioletnia dziewczynka — oznajmił Kim na Telegramie.
Przed południem Jermak powiadomił, że siły rosyjskie zaatakowały z wyrzutni rakietowych osiedle typu miejskiego Znob-Nowhorodske w obwodzie sumskim, nieopodal granicy z Rosją. Pocisk uderzył w pobliżu miejscowej szkoły rolniczej. Zginęła jedna osoba, cztery doznały obrażeń — napisał w mediach społecznościowych szef kancelarii głowy państwa.
O rosyjskich atakach informowały w poniedziałek również władze obwodów chersońskiego i charkowskiego, położonych na południu i północnym wschodzie Ukrainy.
Na Chersońszczyźnie wróg dokonał w ciągu minionej doby 56 ostrzałów z dział artyleryjskich, wyrzutni rakietowych, moździerzy, czołgów i dronów. W kierunku obszarów kontrolowanych przez władze w Kijowie wystrzelono ponad 330 różnych pocisków, lecz te działania agresora tym razem nie skutkowały ofiarami śmiertelnymi. Jedna osoba została ranna - czytamy w komunikacie administracji obwodu chersońskiego opublikowanym na Telegramie.
W regionie charkowskim nie odnotowano żadnych strat wśród cywilów, mimo że najeźdźcy ponownie ostrzeliwali teren obwodu z dział artyleryjskich, moździerzy i czołgów. W ciągu ostatnich 24 godzin pirotechnicy unieszkodliwili na Charkowszczyźnie 107 min i innych ładunków wybuchowych pozostawionych przez rosyjskie wojska - oznajmił gubernator Ołeh Syniehubow.
Listen on Spreaker.